HEJ, MAM NA IMIĘ KAMA
Jestem czułą fotografką, miłośniczką naturalnego piękna i wsłuchiwania się w potrzeby. Moją misją jest odczarowywanie kultury obrazkowej z wyidealizowanej ładności, wystudiowanych póz, nieprawdziwych wizerunków. Jestem przekonana, że piękno jest w naturalności, autentyczności, w akceptacji swojego ciała, energii i wszystkich stanów emocjonalnych – i takie piękno wydobywam.
Traktuję fotografię, jako narzędzie osobistej transformacji. Tworzę przestrzenie do wyrażania tego, czego potrzebuje ciało, wierząc, że ono zawsze mówi prawdę.
𑇐
Fotografuję od blisko 20 lat. Ukończyłam z wyróżnieniem Instytut Twórczej Fotografii w Opawie, w Czechach – uczelnię uznawaną za jedną z najbardziej nowatorskich w Europie. Mam też licencjat z dziennikarstwa radiowego. Przez kilka lat prowadziłam Fundację ONE realizując projekty artystyczno-edukacyjne. Współpracowałam z instytucjami kultury, fotografowałam dla firm, wspierając je w budowaniu wizerunku, pracowałam w stacjach radiowych, jako dziennikarka.
Moje zasoby to również trening codziennych praktyk u mistrzów głębokiego czucia i pracy z ciałem. Na ich drodze uzyskałam m. in. dostęp do świadomości jasnych zasad, które mną kierują – MIŁOŚCI, PRZENIKLIWOŚCI I TRANSFORMACJI. W mojej pracy właśnie tymi jakościami się posługuję.
Fotografuję przede wszystkim kobiety, ponieważ czuję, że świat potrzebuje widzieć naszą autentyczność.
Robię sesje indywidualne, par, przyjaciół i rodzin – klasyczne i intymne. Dokumentuję wydarzenia związane z ideą doświadczania, życiem w zgodzie ze sobą i w bliskości z Naturą. Wspieram marki osobiste w budowaniu autentycznej identyfikacji wizualnej.
Na co dzień podążam tropem Rodzicielstwa Bliskości i Porozumiewania Bez Przemocy. Praktykuję w nurcie Possibility Menagment, sięgając do głębokiej świadomości ciała, uczuć i doświadczeń.
Lubię dziko tańczyć, naśladować zwierzęta i przytulać się do drzew. Uprawiam miejski ogród, obserwuję koty i towarzyszę w rozwoju mojej dojrzewającej córce.
Zapraszam Cię w podróż do zobaczenia i ukochania siebie.